Текст книги "Wszystko czerwone / Всё красное"
Автор книги: Joanna Chmielewska
Жанр:
Иронические детективы
сообщить о нарушении
Текущая страница: 20 (всего у книги 53 страниц)
Alicja, okropnie skruszona i zakłopotana (Алиция, ужасно смиренная и озадаченная), otworzyła jej drzwi (открыла ей дверь).
– Chyba sobie coś stłukłam (похоже, я себе что-то разбила; stłuc – разбить, расшибить) – powiedziała Agnieszka bezradnie (беспомощно сказала Алиция). – Boże, jak mnie przeraziłaś (Боже, как ты меня напугала)! Naprawdę mam sobie pójść (мне на самом деле пойти отсюда)? Nie mam dokąd (мне некуда) … Potknęłam się o coś (я споткнулась о что-то).
– Ależ nie, chodżże (да не же, проходи)! Myślałam, że to dzieci (я думала, что это дети) … Co ty tak dziwnie wyglądasz (что ты так странно выглядишь)?
Teraz ukazała się za oknem, trochę przestraszona, zaniepokojona, zaskoczona, z włosami w nieładzie, niepewna, czy może wejść do domu, czy też powinna się jednak rzeczywiście czym prędzej oddalić.
Alicja, okropnie skruszona i zakłopotana, otworzyła jej drzwi.
– Chyba sobie coś stłukłam – powiedziała Agnieszka bezradnie. – Boże, jak mnie przeraziłaś! Naprawdę mam sobie pójść? Nie mam dokąd… Potknęłam się o coś.
– Ależ nie, chodżże! Myślałam, że to dzieci… Co ty tak dziwnie wyglądasz?
W krótkich słowach (в коротких = в нескольких словах), łagodnie i z niejakim smutkiem (мягко/кротко и с какой-то грустью), Agnieszka poinformowała nas (Агнешка сообщила нам), że podróżowała autostopem po Europie (что она путешествовала автостопом по Европе), ponieważ Adam kazał jej zwiedzać zabytki architektury Francji i Hiszpanii (так как Адам велел ей посетить памятники архитектуры Франции и Испании), a ona chciała mu zrobić przyjemność (а она хотела сделать ему приятное). Trafiła jej się okazja do Danii (ей выпала оказия поехать в Данию), postanowiła więc wracać przez Danię i Szwecję (поэтому она решила возвращаться через Данию и Швецию), ale po drodze był wypadek (но по дороге был/произошел несчастный случай), opuściła zatem pojazd, którym jechała (поэтому она покинула машину, в которой ехала), i kierowcę, który zaczął ją nachalnie podrywać (и водителя, который стал к ней нахально приставать), i dotarta do Allerød na piechotę (и пешком добралась до Аллеред) od jakiejś dziwnej strony (с какой-то странной стороны). Nie ma ani grosza (она не имеет = у нее нет ни гроша), nie spała już dwie noce (она не спала уже две ночи), jest bardzo głodna i brudna (она очень голодная и грязная) i ma nadzieję, że rodzina z Anglii przyśle jej jakieś pieniądze na adres Alicji (и она надеется, что родственники из Англии пришлют ей какие-то деньги на адрес Алиции). Nie wie, czy można (она не знает, можно ли), ale okropnie chciałaby się przespać (но ей ужасно хотелось бы поспать), a to wszystko, co sobie stłukła najpierw w katastrofie (а все то, что она себе разбила сначала в катастрофе), a potem tu, w daliach (а потом тут, в георгинах), teraz ją boli (теперь у нее болит).
W krótkich słowach, łagodnie i z niejakim smutkiem, Agnieszka poinformowała nas, że podróżowała autostopem po Europie, ponieważ Adam kazał jej zwiedzać zabytki architektury Francji i Hiszpanii, a ona chciała mu zrobić przyjemność. Trafiła jej się okazja do Danii, postanowiła więc wracać przez Danię i Szwecję, ale po drodze był wypadek, opuściła zatem pojazd, którym jechała, i kierowcę, który zaczął ją nachalnie podrywać, i dotarta do Allerød na piechotę od jakiejś dziwnej strony. Nie ma ani grosza, nie spała już dwie noce, jest bardzo głodna i brudna i ma nadzieję, że rodzina z Anglii przyśle jej jakieś pieniądze na adres Alicji. Nie wie, czy można, ale okropnie chciałaby się przespać, a to wszystko, co sobie stłukła najpierw w katastrofie, a potem tu, w daliach, teraz ją boli.
Przyjrzałam się jej (я присмотрелась к ней). Rzeczywiście, była prześliczna (действительно, она была прелестна) i miała w sobie jakąś cielęcą łagodność (и имела в себе = в ней была какая-то телячья кротость). Prawdopodobnie ta właśnie cielęca łagodność (вероятно, имена эта телячья кротость) stanowiła dodatkowy urok (являлась/была дополнительным очарованием) dla co energiczniejszych facetów (для более энергичных мужиков), którzy latali za nią (которые летали за ней), moim zdaniem, przesadnie (по-моему мнению, излишне; przesadny – преувеличенный).
– Trzeba ją położyć do jakiegoś łóżka (ее нужно положить на какую-то кровать) – powiedziała z lekkim zakłopotaniem Alicja (слегка озабоченно сказала Алиция). – Przeczuwam, że znowu narobi kłopotów (предчувствую, что она снова наделает хлопот) … Ty zostajesz w atelier, tak (ты остаешься в ателье, так)? To ona może spać w ostatnim pokoju (тогда она может спать в последней комнате). Chwała Bogu, że Elżbiety nie ma (слава Богу, что нет Эльжбеты)!
Przyjrzałam się jej. Rzeczywiście, była prześliczna i miała w sobie jakąś cielęcą łagodność. Prawdopodobnie ta właśnie cielęca łagodność stanowiła dodatkowy urok dla co energiczniejszych facetów, którzy latali za nią, moim zdaniem, przesadnie.
– Trzeba ją położyć do jakiegoś łóżka – powiedziała z lekkim zakłopotaniem Alicja. – Przeczuwam, że znowu narobi kłopotów… Ty zostajesz w atelier, tak? To ona może spać w ostatnim pokoju. Chwała Bogu, że Elżbiety nie ma!
– Dlaczego (почему)? – zdziwiłam się (удивилась я), bo w westchnieniu Alicji brzmiała niewymowna ulga (потому что во вздохе Алиции звучало невысказанное облегчение). – Mogłyby spać nawet razem w tym jednym pokoju (они могли бы спать даже вместе в /той/ одной комнате).
– Przeciwnie (вовсе нет). Nie mogłyby chyba spać nawet w jednym domu (они не смогли бы спать даже в одном доме). Nie trawią się nawzajem (они друг друга не переваривают). Elżbieta nie znosi Agnieszki (Эльжбета не переносит Агнешку), a Agnieszka Elżbiety (а Агнешка – Эльжбету), maniacko odbijają sobie wzajemnie facetów (они маниакально отбивают мужиков друг у друга), a jak nie ma facetów (а если не мужиков), odbijają sobie cokolwiek (то отбивают друг у друга что угодно). Jak się zejdą (как сойдутся), robi się coś takiego (то творится такое), że już lepszy byłby koniec świata (что лучше уж был бы конец света).
– A (а)! – powiedziałam ze zrozumieniem (сказала я с пониманием = понимающе). – Oczywiście (конечно)! Obie mają w sobie coś tego samego gatunku (они обе имеют в себе = в них обеих есть что-то такое одного типа = однотипное), a są za ładne (а они слишком красивы), żeby to przeszło ulgowo (чтобы это прошло с поблажкой = чтобы делать поблажки; ulga – льгота, поблажка).
– Dlaczego? – zdziwiłam się, bo w westchnieniu Alicji brzmiała niewymowna ulga. – Mogłyby spać nawet razem w tym jednym pokoju.
– Przeciwnie. Nie mogłyby chyba spać nawet w jednym domu. Nie trawią się nawzajem. Elżbieta nie znosi Agnieszki, a Agnieszka Elżbiety, maniacko odbijają sobie wzajemnie facetów, a jak nie ma facetów, odbijają sobie cokolwiek. Jak się zejdą, robi się coś takiego, że już lepszy byłby koniec świata.
– A! – powiedziałam ze zrozumieniem. – Oczywiście! Obie mają w sobie coś tego samego gatunku, a są za ładne, żeby to przeszło ulgowo.
Wrócili Zosia z Pawłem (вернулись Зося с Павлом). Zmęczona, niewyspana, kulejąca Agnieszka (уставшая, не выспавшаяся, хромающая Агнешка) wyszła z łazienki (вышла из ванной) i nagle zrobiła się nie ta sama (и внезапно стала иной = преобразилась). Paweł wyglądał bardzo dorośle jak na swoje lata (Павел выглядел очень взрослым для своего возраста) i dysponował wszelkimi walorami młodzieńczej urody (и обладал всеми достоинствами юношеской красоты). Z Agnieszki zaczęły promieniować jakieś fluidy (из Агнешки начали распространяться какие-то флюиды), a promienne, ufne spojrzenie (а лучезарный, доверчивый взгляд) zdziwionej życiem sierotki Marysi (удивленной жизнью сиротки Марыси = Маруси) nie odrywało się od niego ani na chwilę (не отрывался от него ни на секунду). Nawet kulała jakoś wdzięczniej (она даже хромала как-то очаровательней). Paweł nieco z tego zgłupiał (Павел от этого слегка обалдел), Zosię zaś w mgnieniu oka zaczął szlag trafiać (а Зосе мгновенно поплохело). Pojęłam dokładnie (/тогда/ я точно поняла), skąd się biorą te wojny trojańskie (откуда берутся эти троянские войны) i niechęć Elżbiety (и неприязнь Эльжбеты).
Wrócili Zosia z Pawłem. Zmęczona, niewyspana, kulejąca Agnieszka wyszła z łazienki i nagle zrobiła się nie ta sama. Paweł wyglądał bardzo dorośle jak na swoje lata i dysponował wszelkimi walorami młodzieńczej urody. Z Agnieszki zaczęły promieniować jakieś fluidy, a promienne, ufne spojrzenie zdziwionej życiem sierotki Marysi nie odrywało się od niego ani na chwilę. Nawet kulała jakoś wdzięczniej. Paweł nieco z tego zgłupiał, Zosię zaś w mgnieniu oka zaczął szlag trafiać. Pojęłam dokładnie, skąd się biorą te wojny trojańskie i niechęć Elżbiety.
– No właśnie (вот именно) – powiedziała z westchnieniem Alicja (со вздохом = вздыхая, сказала Алиция), której zdradziłam swoje spostrzeżenia (с которой я поделилась своими наблюдениями). – Ona już taka jest (уж такая она есть). Zdaje się, że u niej to jest odruch (кажется, что это у нее рефлекс). Ona chyba sama sobie nie zdaje z tego sprawy (она, наверное, и сама себе не отдает в этом отчета).
– Stara gropa, a głupia (старая корова, а глупая) – rzekłam wzgardliwie (пренебрежительно заявила я).
– Mnie nie weźmiesz na te plewy (меня на эти штучки не возьмешь = не проведешь; wziąć na plewy – обмануть, провести). Ona sobie świetnie zdaje z tego sprawę (она это прекрасно понимает). To nie jest żadna skrzywdzona ofiara gruboskórnych namiętności (никакая это не обиженная жертва толстокожих страстей), tylko antypatyczna rozwydrzona podrywaczka (а антипатичная распущенная прилипала; podrywacz – донжуан, волокита). Paweł jest od niej młodszy co najmniej o pięć lat (Павел моложе ее по крайней мере на пять лет)!
– O sześć (на шесть) – skorygowała Alicja (поправила Алиция). – Mnie ona nie przeszkadza (мне она не мешает).
– Mnie osobiście też nie (лично мне тоже нет), ale nie lubię mydlenia oczu (но я не люблю очковтирательства; mydlić – мылить) …
– No właśnie – powiedziała z westchnieniem Alicja, której zdradziłam swoje spostrzeżenia. – Ona już taka jest. Zdaje się, że u niej to jest odruch. Ona chyba sama sobie nie zdaje z tego sprawy.
– Stara gropa, a głupia – rzekłam wzgardliwie.
– Mnie nie weźmiesz na te plewy. Ona sobie świetnie zdaje z tego sprawę. To nie jest żadna skrzywdzona ofiara gruboskórnych namiętności, tylko antypatyczna rozwydrzona podrywaczka. Paweł jest od niej młodszy co najmniej o pięć lat!
– O sześć – skorygowała Alicja. – Mnie ona nie przeszkadza.
– Mnie osobiście też nie, ale nie lubię mydlenia oczu…
Coraz bardziej niezadowolona Zosia (все более недовольная Зося) odczuła nagle gwałtowną potrzebę (внезапно ощутила сильную необходимость) odnalezienia faceta w czerwonej koszuli (найти типа в красной рубахе). Zgoła żyć bez niego dłużej nie mogła (просто жить без него больше не могла) i zażądała kategorycznie (и категорически потребовала), żeby Paweł natychmiast objął posterunek (чтобы Павел немедленно занял пост) pod byle którym hotelem (возле какого угодно отеля). Rozumiałam ją nawet nieźle (я ее даже неплохо понимала), na rozmowę z Alicją w cztery oczy nie było już szans (на разговор с Алицией один на один: «в четыре глаза» шансов уже не было), zdecydowałam się zatem towarzyszyć mu do Kopenhagi (поэтому я решила составить ему компанию до Копенгагена). Z trudem udało nam się (нам с трудом удалось) wyżebrać od Zosi (выпросить у Зоси) zgodę na zjedzenie przedtem śniadania (согласия съесть перед этим завтрак = позавтракать), po czym uzgodniliśmy (после чего мы договорились), że ja posiedzę w Angleterre (что я посижу в «Англетерре»), a Paweł sprawdzi nieduży, ale bardzo przyzwoity pensjonat (а Павел проверит небольшой, но очень приличный пансионат) na jednej z bocznych ulic koło Kongens Nytorv (на одной из боковых улиц возле Коннэнс Нюторв /Королевского Нового рынка/).
Coraz bardziej niezadowolona Zosia odczuła nagle gwałtowną potrzebę odnalezienia faceta w czerwonej koszuli. Zgoła żyć bez niego dłużej nie mogła i zażądała kategorycznie, żeby Paweł natychmiast objął posterunek pod byle którym hotelem. Rozumiałam ją nawet nieźle, na rozmowę z Alicją w cztery oczy nie było już szans, zdecydowałam się zatem towarzyszyć mu do Kopenhagi. Z trudem udało nam się wyżebrać od Zosi zgodę na zjedzenie przedtem śniadania, po czym uzgodniliśmy, że ja posiedzę w Angleterre, a Paweł sprawdzi nieduży, ale bardzo przyzwoity pensjonat na jednej z bocznych ulic koło Kongens Nytorv.
Byłam zdania (я полагала; być zdania – быть/иметь мнение), że siedzenie w Angleterre okaże się czystą stratą czasu (что просиживание в «Англетерре» окажется чистой = пустой тратой времени), facet bowiem, choć wyglądał zamożnie (поскольку тип, хоть и выглядел богато), to jednak nie robił wrażenia milionera (впечатления миллионера, однако, не производил). Powinien był mieszkać raczej w jakimś średnim hotelu (он, должно быть, жил в какой-то средней гостинице). Siedziałam więc spokojnie i bez podniecenia (поэтому я сидела спокойно и без волнения) na czerwonej kanapce w głębi (на красном диване в глубине), z nudów usiłując czytać duńską gazetę (с тоски пытаясь читать датскую газету), kiedy nagle ujrzałam rzecz wstrząsającą (когда/как вдруг увидела потрясающую вещь).
Drzwi windy (двери лифта), na które patrzyłam jednym okiem wyłącznie dlatego (на которые я смотрела одним глазом исключительно потому), że z natury jestem obowiązkowa (что о природы я обязательная/добросовестная), otworzyły się (открылись) i do holu wyszły dwie osoby (и в холл вышли двое). Facet w czerwonej koszuli (тип в красной рубахе) tym razem w żółtej koszuli (на сей раз в желтой рубахе) i oszałamiająco elegancka Ewa (и потрясающе элегантная Эва) w wielkim kapeluszu (в огромной шляпе), zasłaniającym twarz (прикрывающей лицо). Poznałam ją po figurze i po nogach (я узнала ее по фигуре и по ногам). Przeszli przez hol i wyszli na ulicę (они прошли через холл и вышли на улицу).
Byłam zdania, że siedzenie w Angleterre okaże się czystą stratą czasu, facet bowiem, choć wyglądał zamożnie, to jednak nie robił wrażenia milionera. Powinien był mieszkać raczej w jakimś średnim hotelu. Siedziałam więc spokojnie i bez podniecenia na czerwonej kanapce w głębi, z nudów usiłując czytać duńską gazetę, kiedy nagle ujrzałam rzecz wstrząsającą.
Drzwi windy, na które patrzyłam jednym okiem wyłącznie dlatego, że z natury jestem obowiązkowa, otworzyły się i do holu wyszły dwie osoby. Facet w czerwonej koszuli tym razem w żółtej koszuli i oszałamiająco elegancka Ewa w wielkim kapeluszu, zasłaniającym twarz. Poznałam ją po figurze i po nogach. Przeszli przez hol i wyszli na ulicę.
Przez chwilę byłam tak zdumiona i zaskoczona (какое-то время я была так изумлена и удивлена), że omal nie wróciłam do czytania duńskiej prasy (что чуть не вернулась к чтению датской прессы). Oprzytomniałam nagle (я внезапно опомнилась), kiedy mi już znikli z oczu (когда они уже исчезли с моих глаз). Zerwałam się i wypadłam za nimi (я сорвалась /с места/ и выскочила за ними).
Po czym zatrzymałam się (после чего остановилась) i stałam sobie na Kongens Nytorv (и постояла на Коннэнс Нюторв), po raz nie wiadomo który lżąc się i szkalując (неизвестно который раз ругая и понося себя; lżyć – ругать, бранить; szkalować – оговаривать, поносить) za to, że wyjechałam do tej Danii pociągiem (за то, что поехала в эту Данию поездом), a samochód zostawiłam w Warszawie (а машину оставила в Варшаве). Podeszli do najbliższego parkingu (они подошли к ближайшей стоянке), wsiedli do forda (сели в «Форд») i zniknęli mi z oczu (и исчезли с моих глаз). Mogłabym teraz pojechać za nimi (я могла бы сейчас поехать за ними) i kto wie (и кто знает), może całe śledztwo mielibyśmy z głowy (может, все расследование удалось бы завершить)?
Przez chwilę byłam tak zdumiona i zaskoczona, że omal nie wróciłam do czytania duńskiej prasy. Oprzytomniałam nagle, kiedy mi już znikli z oczu. Zerwałam się i wypadłam za nimi.
Po czym zatrzymałam się i stałam sobie na Kongens Nytorv, po raz nie wiadomo który lżąc się i szkalując za to, że wyjechałam do tej Danii pociągiem, a samochód zostawiłam w Warszawie. Podeszli do najbliższego parkingu, wsiedli do forda i zniknęli mi z oczu. Mogłabym teraz pojechać za nimi i kto wie, może całe śledztwo mielibyśmy z głowy?
Wściekła na siebie (злая на саму себя) i ciężko rozgoryczona (и тяжело/сильно ожесточенная) wywlokłam Pawła z pensjonatu Thune (я выволокла Павла из пансионата «Тун»), powiadomiłam go (известила его), że obiekt znalazł się na poczekaniu w Angleterre (что объект нашелся сразу же в «Анлетерре»), że wyszedł (что но вышел) i pewno nieprędko wróci (и наверняка вернется не скоро), że jeździ czarnym Fordem Capri (что ездит от на черном «Форд Капри») i że na razie możemy się wypchać (и пока что мы можем отдыхать). Paweł przejął się wiadomościami (Павел разволновался из-за новостей) i postanowił nazajutrz od rana usiąść na czatach (и решил завтра с самого утра засесть на пост).
– Według mojego rozeznania (по моим сведениям; rozeznanie – ориентировка, осведомленность) możesz usiąść od południa (можешь засесть = начать от полудня) – powiedziałam zgryźliwie (сказала я желчно). – Tak bardzo rano to on jutro nie wstanie (слишком рано он завтра не встанет) …
Wściekła na siebie i ciężko rozgoryczona wywlokłam Pawła z pensjonatu Thune, powiadomiłam go, że obiekt znalazł się na poczekaniu w Angleterre, że wyszedł i pewno nieprędko wróci, że jeździ czarnym Fordem Capri i że na razie możemy się wypchać. Paweł przejął się wiadomościami i postanowił nazajutrz od rana usiąść na czatach.
– Według mojego rozeznania możesz usiąść od południa – powiedziałam zgryźliwie. – Tak bardzo rano to on jutro nie wstanie…
Około уsmej wieczorem (около восьми вечера) dotarliśmy do Allerød (мы добрались до Аллеред). I natychmiast po przekroczeniu przez nas progu domu (и тотчас же после того, как мы пересекли порог дома) czarny facet w różnokolorowych koszulach poszedł w zapomnienie (черный тип в разноцветных рубахах пошел в непамять = был забыт; zapimnienie – забвение). Zebrania rodzinnego wprawdzie nie było (хотя семейного собрания не было; wprawdzie – по правде говоря, хотя и), ale za to zapowiadało się coś gorszego (но зато ожидалось нечто-то худшее). Zosia i Alicja prezentowały szaleńcze zdenerwowanie (Зося и Алиция представляли = пребывали в сумасшедшем волнении), Agnieszka spała (Агнешка спала), Alicja wisiała na słuchawce (Алиция висела на телефоне; słuchawka – трубка), rozmawiając po duńsku (разговаривая по-датски) i ręką opędzając się niecierpliwie od bezpośrednich rozmówców (и рукой нетерпеливо отбиваясь от непосредственных собеседников), do udzielania wyjaśnień pozostała zatem tylko Zosia (а потому в целях = для предоставления объяснений оставалась только Зося).
Około уsmej wieczorem dotarliśmy do Allerød. I natychmiast po przekroczeniu przez nas progu domu czarny facet w różnokolorowych koszulach poszedł w zapomnienie. Zebrania rodzinnego wprawdzie nie było, ale za to zapowiadało się coś gorszego. Zosia i Alicja prezentowały szaleńcze zdenerwowanie, Agnieszka spała, Alicja wisiała na słuchawce, rozmawiając po duńsku i ręką opędzając się niecierpliwie od bezpośrednich rozmówców, do udzielania wyjaśnień pozostała zatem tylko Zosia.
– To już jest jakieś nieszczęście czy klątwa (это уже какое-то несчастье или заклятье), czy co (или что)! – powiedziała z irytacją (сказала она раздраженно). – Co za cholerne lato (что за холерное лето). Akurat teraz (как раз сейчас), kiedy ta dziewucha tu się przyplątała (когда эта девка сюда приплелась), przyjeżdża jeszcze i ta ciotka (приезжает еще и эта тетка)! Okazuje się (оказывается), że Alicja miała dla niej zamówić hotel (что Алиция должна была заказать для нее гостиницу), dzwoni teraz i szuka miejsca (звонит теперь и ищет место). Ciotka już jedzie (тетка уже едет) …
Przerwała (она замолчала), spojrzała na zegarek (посмотрела на часы), podniosła się z krzesła (поднялась со стула) i nerwowo opróżniła popielniczkę (и нервно опорожнила пепельницу).
– Będzie tu za jakieś dwadzieścia minut (она будет тут за каких-то двадцать минут). Trzeba po nią jechać na stację (нужно ехать за ней = ее встречать на станцию). Ja nie wiem (я не знаю), co ona zrobi (что она сделает) …
– To już jest jakieś nieszczęście czy klątwa, czy co! – powiedziała z irytacją. – Co za cholerne lato. Akurat teraz, kiedy ta dziewucha tu się przyplątała, przyjeżdża jeszcze i ta ciotka! Okazuje się, że Alicja miała dla niej zamówić hotel, dzwoni teraz i szuka miejsca. Ciotka już jedzie…
Przerwała, spojrzała na zegarek, podniosła się z krzesła i nerwowo opróżniła popielniczkę.
– Będzie tu za jakieś dwadzieścia minut. Trzeba po nią jechać na stację. Ja nie wiem, co ona zrobi…
Nikt z nas nie wiedział (никто из нас не знал) i wyglądało na to (и походило на то), że Alicja również nie wie (что Алиция тоже не знает). Odłożyła słuchawkę (она положила трубку), odwróciła się razem z kręconym fotelem (повернулась вместе с крутящимся креслом) i popatrzyła na nas wyraźnie spłoszona (и посмотрела на нас, явно встревоженная). Zosia zabrała jej sprzed nosa drugą popielniczkę (Зося забрала у нее из-под носа вторую пепельницу), czyszcząc ją tak (чистя ее так), jakby ciotka przyjeżdżała specjalnie w celu oglądania popielniczek (как будто тетка приезжала специально с целью = для проверки пепельниц), po czym odstawiła ją na blat w kuchni (после чего поставила ее на столешницу = стол). Spojrzałam w tym kierunku (я взглянула в этом направлении) i ujrzałam zebrane na gromadę (и увидела собранными в кучу) wszystkie popielniczki z całego domu (все пепельницы со всего дома).
Nikt z nas nie wiedział i wyglądało na to, że Alicja również nie wie. Odłożyła słuchawkę, odwróciła się razem z kręconym fotelem i popatrzyła na nas wyraźnie spłoszona. Zosia zabrała jej sprzed nosa drugą popielniczkę, czyszcząc ją tak, jakby ciotka przyjeżdżała specjalnie w celu oglądania popielniczek, po czym odstawiła ją na blat w kuchni. Spojrzałam w tym kierunku i ujrzałam zebrane na gromadę wszystkie popielniczki z całego domu.
– Ciocia jest przeciwniczką palenia (тетя – противница курения)? – spytałam ostrożnie (спросила я осторожно).
– Co (что)? – powiedziała Zosia (сказала Зося). – Nie wiem (не знаю). Uważam (я считаю), że na wszelki wypadek trzeba posprzątać (что, на всякий случай, нужно прибраться). Zresztą ja już nic nie wiem (впрочем, я уже ничего не знаю)!
– Nigdzie nic nie ma (нигде ничего нет) – powiedziała Alicja bezradnie (беспомощно сказала Алиция). – Ten cholerny okres turystyczny (этот холерный туристический сезон)!… Która godzina (который час)? Cholera, ona zaraz tu będzie (холера, она сейчас будет тут). Pojęcia nie mam (понятия не имею), co robić (что делать), chyba ją tu przenocuję czy co (пожалуй, я ее оставлю тут переночевать)? Może mieć pokój w hotelu od jutra (она может иметь = можно организовать комнату в гостинице с завтрашнего дня), ale dzisiaj mowy nie ma (но сегодня даже разговора нет). Słuchajcie (слушайте), spokój (покой), cisza (тишина) i robić dobre wrażenie (и делать = производить хорошее впечатление)! Nie ma rady inaczej (по-другому никак не получится), muszę ją tu przyjąć (придется мне принять ее тут).
– Ciocia jest przeciwniczką palenia? – spytałam ostrożnie.
– Co? – powiedziała Zosia. – Nie wiem. Uważam, że na wszelki wypadek trzeba posprzątać. Zresztą ja już nic nie wiem!
– Nigdzie nic nie ma – powiedziała Alicja bezradnie. – Ten cholerny okres turystyczny!… Która godzina? Cholera, ona zaraz tu będzie. Pojęcia nie mam, co robić, chyba ją tu przenocuję czy co? Może mieć pokój w hotelu od jutra, ale dzisiaj mowy nie ma. Słuchajcie, spokój, cisza i robić dobre wrażenie! Nie ma rady inaczej, muszę ją tu przyjąć.
– Dlaczego ty (почему тебе)? – spytała Zosia gniewnie (гневно спросила Зося). – A Ole i Jens (а Оле и Йенс)? To jest bliższa rodzina (они более близкие родственники), dlaczego się nie zatrzyma u któregoś z nich (почему бы ей не остановиться у которого/кого-нибудь из них)?
– Ani Olego, ani Jensa nie ma w domu (ни Оле, ни Йенса нет дома). Nie mogę jej przywieźć ze stacji (я не могу привезти ее со станции) i znienacka zrzucić im na głowę (и внезапно свалить ее им на голову), musiałabym to przedtem uzgodnić (мне надо было об этом договариваться заранее). A poza tym ona przyjeżdża do mnie (а кроме того, она приезжает ко мне). Czy my w ogóle mamy coś na kolację (у нас вообще есть что-нибудь на ужин)?
– Mamy bardzo dużo (у нас есть очень много), wymyślimy coś (что-нибудь придумаем), nie zajmuj się tym teraz (не занимайся этим сейчас), tylko leć na stację (а лети на станцию)! Paweł, idź z nią (Павел, иди с ней), ta ciotka ma na pewno jakieś bagaże (у этой тетки наверняка есть какой-то багаж)!
– Dlaczego ty? – spytała Zosia gniewnie. – A Ole i Jens? To jest bliższa rodzina, dlaczego się nie zatrzyma u któregoś z nich?
– Ani Olego, ani Jensa nie ma w domu. Nie mogę jej przywieźć ze stacji i znienacka zrzucić im na głowę, musiałabym to przedtem uzgodnić. A poza tym ona przyjeżdża do mnie. Czy my w ogóle mamy coś na kolację?
– Mamy bardzo dużo, wymyślimy coś, nie zajmuj się tym teraz, tylko leć na stację! Paweł, idź z nią, ta ciotka ma na pewno jakieś bagaże!
Po jeszcze kilku minutach wahań (после еще нескольких минут сомнений), narad i bezskutecznych prób (советов и безрезультатных попыток) znalezienia kluczyków od samochodu (найти ключи от машины), które powinny być nie wiadomo w której torebce (которые должны быть неизвестно в которой/какой сумочке), Alicja z Pawłem wylecieli z domu w dzikim galopie (Алиция с Павлом диким галопом выскочили из дома). Zosia padła na krzesło przy stole (Зося рухнула на стул возле стола), następnie zerwała się (потом сорвалась), żeby sobie przynieść popielniczkę (чтобы принести себе пепельницу), po czym znów padła (после чего снова рухнула).
– Ale mam urlop (ну и отпуск у меня), niech to szlag trafi (черт бы его побрал) – powiedziała ponuro (мрачно сказала она). – Zdaje się (похоже), że potem będę musiała wziąć urlop (потом мне придется взять отпуск) i trochę odpocząć (и немного отдохнуть). Co za świnia popełnia te zbrodnie (что за свинья совершает эти преступления)? I gdzie ona zamierza położyć tę ciotkę (и где она собирается положить эту тетку)?
Po jeszcze kilku minutach wahań, narad i bezskutecznych prób znalezienia kluczyków od samochodu, które powinny być nie wiadomo w której torebce, Alicja z Pawłem wylecieli z domu w dzikim galopie. Zosia padła na krzesło przy stole, następnie zerwała się, żeby sobie przynieść popielniczkę, po czym znów padła.
– Ale mam urlop, niech to szlag trafi – powiedziała ponuro. – Zdaje się, że potem będę musiała wziąć urlop i trochę odpocząć. Co za świnia popełnia te zbrodnie? I gdzie ona zamierza położyć tę ciotkę?
Rychło okazało się (вскоре оказалось), że ten sam problem dręczył Alicję (что та же самая проблема терзала Алицию) w drodze na stację i z powrotem (по дороге на станцию и обратно). Dwa małe pokoje (две маленькие комнаты) były zajęte przez Zosię i Pawła (были заняты Зосей и Павлом), katafalk przeze mnie (катафалк – мною), w najlepszym pomieszczeniu zaś (а в самом лучшем помещении) i na najlepszym łóżku (и на самой лучшей кровати) spała w tej chwili Agnieszka (в данный момент спала Агнешка) ze stłuczoną kością biodrową (с разбитой бедренной костью) i nieco podwyższoną temperaturą (и слегка повышенной температурой). Jedyne, co pozostało (единственное, что осталось), to kanapa w salonie (это диван в гостиной) albo też druga część łóżka (либо же вторая часть кровати), wyciągnięta spod Agnieszki (вытащенная из-под Агнешки). Tak jedno, jak i drugie (как одно, так и второе) w charakterze legowiska dla cioci (в качестве постели для тети; legowisko – лежбище, место для спанья) bezapelacyjnie odpadało (безапелляционно/категорически отпадало). Wiekowa duńska dama (престарелая датская дама) powinna mieć pokój dla siebie (должна иметь свою комнату) i coś wygodnego do spania (и что-нибудь удобное для спанья).
Rychło okazało się, że ten sam problem dręczył Alicję w drodze na stację i z powrotem. Dwa małe pokoje były zajęte przez Zosię i Pawła, katafalk przeze mnie, w najlepszym pomieszczeniu zaś i na najlepszym łóżku spała w tej chwili Agnieszka ze stłuczoną kością biodrową i nieco podwyższoną temperaturą. Jedyne, co pozostało, to kanapa w salonie albo też druga część łóżka, wyciągnięta spod Agnieszki. Tak jedno, jak i drugie w charakterze legowiska dla cioci bezapelacyjnie odpadało. Wiekowa duńska dama powinna mieć pokój dla siebie i coś wygodnego do spania.
Wszyscy razem odbyliśmy pośpieszną naradę (все вместе, мы провели экстренное совещание), wykorzystując pobyt cioci w łazience (воспользовавшись пребыванием тети в ванной).
– Przenieść Agnieszkę na kanapę (перенести Агнешку на диван), a ciocię tam (а тетю туда) – zaproponowała Zosia (предложила Зося).
– Na nic (не годится), za dużo zamieszania (слишком много суматохи). Ta osoba, która będzie spała na kanapie (тот, кто будет спать на диване), musi się położyć ostatnia (должен лечь последним). Jak sobie to wyobrażasz (как ты себе это представляешь), barłóg na środku mieszkania (берлога/неопрятная постель посреди квартиры)?… Zresztą (впрочем), Agnieszka się rzeczywiście źle czuje (Агнешка действительно плохо себя чувствует), dajmy jej już spokój (давайте оставим ее в покое).
– No to Paweł na kanapę (ну, тогда Павел – на диван), a ciocię do niego (а тетю – к нему).
Wszyscy razem odbyliśmy pośpieszną naradę, wykorzystując pobyt cioci w łazience.
– Przenieść Agnieszkę na kanapę, a ciocię tam – zaproponowała Zosia.
– Na nic, za dużo zamieszania. Ta osoba, która będzie spała na kanapie, musi się położyć ostatnia. Jak sobie to wyobrażasz, barłóg na środku mieszkania?… Zresztą, Agnieszka się rzeczywiście źle czuje, dajmy jej już spokój.
– No to Paweł na kanapę, a ciocię do niego.
– Nie zmieści się (не поместится), u Pawła stoi fisharmonia (у Павла стоит фисгармония). Nie (нет), ja ją po prostu ulokuję w moim pokoju (я ее просто положу в своей комнате), a sama się prześpię na kanapie (а сама посплю на диване).
– Wykluczone (исключено)! Na kanapie może spać Paweł (на диване может спать Павел), a ty w jego pokoju (а ты – в его комнате)!
– Dajże spokój (да успокойтесь), przecież to tylko jedna noc (это ведь только одна ночь = на одну ночь)! Nie ma sensu (нет смысла) przewracać wszystkiego do góry nogami (переворачивать все вверх ногами). Ta kanapa jest bardzo wygodna (этот диван очень удобный).